Znana jest już okładka kolejnego numeru WIOSŁA. Wybierzemy się w nim do kolumbijskiej Amazonii i na białoruski odcinek Czarnej Hańczy. Zwiedzimy Sydney z kajaka i popływamy kanu po górskich rzekach Szwajcarii. Nie zabraknie też freestyle’u i kajak polo, a jak już rzeki zamarzną, zamiast wiosła chwycimy kijki i będziemy trzymać formę do następnego sezonu dzięki Nordic Walking.
Jesienny numer WIOSŁA ukaże się już w listopadzie. Za drobne opóźnienie, wynikające z przyczyn niezależnych, przepraszamy.